Technologia zmienia doświadczenia związane z dojazdami do pracy na całym świecie, a politycy chcący zaprezentować przyszłościowy obraz starają się go przyjąć. Na przykład gubernator Nowego Jorku Andrew Cuomo i nowojorski urząd tranzytowy z niecierpliwością wypowiadają się na temat nowej floty autobusów, która wkrótce będzie wyposażona w „zaawansowane udogodnienia, takie jak porty ładowania USB i Wi-Fi”.
Jednak ostatnie, reprezentatywne dla całego kraju badanie kierowców tranzytowych z TransitCenter, nowojorskiej fundacji zajmującej się poprawą mobilności w mieście, wskazuje, że zaawansowane technologicznie sztuczki mają bardzo niski priorytet dla ludzi, którzy faktycznie korzystają z masowego tranzytu.
Przyszłość udanych systemów o wysokiej przepustowości może, ale nie musi obejmować portów USB, ale na pewno obejmie przerobione trasy, które zapewnią dość szybką i częstą obsługę w pobliżu miejsca zamieszkania wielu osób.
Czytaj dalej Tranzyt przyszłości potrzebuje inteligentniejszych dróg, a nie więcej gadżetów